Nowe regulacje, które opracował resort zdrowia, a mówimy tu o tzw. podatku cukrowym budzą wiele wątpliwości i problemów praktycznych ze względu na jej konstrukcje i jej zakres. Obowiązek odprowadzania wyżej wymienionej daniny ( teoretycznie nie jest to podatek, choć posiada wiele jego cech) został wprowadzony w życie z dniem 1 stycznia 2021 roku. Z wprowadzonym niedawno podatkiem musimy się jeszcze oswoić i poszerzyć wiedzę na temat kogo on obowiązuje i w jaki sposób trzeba go raportować. Takie pytania przychodzą na myśl kiedy mówimy o nowych regulacjach wprowadzonych przez resort zdrowia, dlatego w tym tekście postaramy się przybliżyć temat podatku cukrowego i rozwiać wszelkie z nim związane wątpliwości.
Skąd w ogóle opłata cukrowa i jaki jej cel?
Dowiadujemy się, że nowa opłata zgodnie z uzasadnieniem ma wykorzystać politykę fiskalną jako narzędzie służące promocji prozdrowotnych wyborów konsumentów. Wpływy z tytułu opłaty od napojów i opłaty dodatkowej będą przekazywane w 96,5% do Narodowego Funduszu Zdrowia, a jej pozostała część, czyli 3,5% do budżetu państwa. Wczytując się w uzasadnienia dotyczące regulacji możemy się również dowiedzieć, że skutkiem wprowadzonych opłat przy informacjach na temat rynku napojów oraz przy prognozowanym wzroście konsumpcji w latach 2016-19, resort zdrowia łączne przychody oszacował na poziomie ok. 3 mld zł rocznie. Teraz nasuwa się pytanie, czy przy wzroście cen za napoje słodzone ten przychód faktycznie będzie tak wysoki, czy jednak ograniczymy konsumpcję napojów słodzonych co automatycznie obniży przychód zasilający Narodowy Fundusz Zdrowia. Jak będzie pokaże nam najbliższy czas.
Kto i kiedy ponosi opłatę cukrową
W tym wypadku musimy się zastanowić nad trzema pozycjami, które mogą determinować obowiązek ponoszenia opłaty związanej z podatkiem cukrowym:
- pojęcie „wprowadzania na rynek krajowy”,
- tzw. marki własne i pojęcie „ zamawiającego”,
- status podmiotów hurt-detal.
Zacznijmy od pojęcia „wprowadzania na rynek krajowy”, czyli zgodnie z ustawą wprowadza na rynek ten, kto sprzedaje do pierwszego punktu sprzedaży detalicznej jednocześnie nie będąc punktem sprzedaży detalicznej, lub ten, kto jest producentem, zamawiającym, nabywcą wewnątrzwspólnotowym albo importerem jednocześnie prowadząc sprzedaż detaliczną oraz każdy kto prowadzi sprzedaż do podmiotu jednocześnie prowadzącego sprzedaż detaliczną i hurtową. W skrócie można powiedzieć, że w tym wypadku opłaty powinien ponosić każdy kto kolokwialnie mówiąc ma pierwszą styczność z produktem, który zostaje wprowadzony do sprzedaży.
Jeśli mowa o markach własnych i pojęciu „zamawiającego” ustawa nakłada obowiązki na obydwie strony relacji handlowej, czyli na „zamawiającego”, który zamawia napój o konkretnej i określonej recepturze i sprzedaje pod swoją marką, natomiast producent go produkuje. Obowiązki obydwu stron wyglądają następująco: na producencie ciąży obowiązek zgłoszenia faktu zawarcia umowy do naczelnika Urzędu Skarbowego, a na „ zamawiającym” ciąży obowiązek doliczenia i odprowadzenia opłaty.
Stwierdzenie to rodzi wątpliwości związane z poufnością danych, ponieważ zgłaszając do US fakt zawarcia umowy z „zamawiającym” producent jest zobowiązany do podania wszelkich danych na jego temat, czyli min. dane kontaktowe jak również dane dotyczące składu napojów. Kolejną budzącą wątpliwość sprawą jest przepis mówiący o tym, że producent jest zobowiązany do zgłoszenia zawarcia umowy z zamawiającym w dniu odprowadzenia opłaty. Tu rodzi się pytanie skąd producent ma wiedzieć kiedy zamawiający odprowadzi wyżej wymienioną opłatę. Z tego wynika, że obydwie strony powinny ustalić jakieś wspólne założenia kiedy zamawiający taką opłatę odprowadzi, a producent zgłosi fakt zawarcia z nim umowy.
Następna wątpliwość dotyczy różnicy pomiędzy składem faktycznym receptury napoju, a tym, co się znajduje na jego etykiecie. Ustawa mówi o tym, że producent ma zgłosić zawarcie umowy z „zamawiającym” oraz informacje dotyczące produktu w zakresie niezbędnym do odprowadzenia opłaty zgodnie z tym, co jest na etykiecie produktu. Natomiast umowa zawarta pomiędzy producentem i „zamawiającym” najczęściej zawiera dokładną recepturę napoju, a nie zaokrąglone wartości, które potem występują na etykiecie, co może utrudnić producentowi zgłoszenie wymaganych danych do urzędu.
Ostatnią pozycją, nad którą trzeba się zastanowić jeśli mowa o tym kto jest zobowiązany do odprowadzania podatku cukrowego, to status hurtowników – detalistów.
Według rozporządzenia hurtownicy-detaliści powinni być zwolnieni z opłaty, ponieważ ustawa jasno mówi o tym, że ponoszą opłatę od wszystkich napojów podmioty, które im te produkty sprzedają, a za tym idzie fakt, iż hurtownicy-detaliści są zwolnieni z obowiązku raportowania o sprzedaży napojów tylko w momencie jeżeli są pewni, że ich dostawca poniósł opłatę podatkową. Jeśli jednak zdarzy się, że dostawca nie poniósł wyżej wymienionej opłaty spada ona na następny komponent tego łańcucha sprzedażowego.
Od czego i jak naliczać opłaty cukrowe?
Jak mówi ustawa opłatę ponosimy w wypadku sprzedaży napojów i syropów mieszczących się w klasach 10.23 10.89 oraz w dziale 11 PKWiU oraz napojów z dodatkiem cukrów będących monosacharydami, lub disacharydami, środków spożywczych zawierających te substancje, substancji dodatkowych i napojów zawierających kofeinę lub taurynę.
Sposób naliczania opłaty posiada dwie składowe: stałą i zmienną. Pierwsza z nich wyniesie 0,50 zł za litr w sytuacji, kiedy zawartość substancji słodzącej nie przekracza 5 g na 100 ml napoju. Druga część wyniesie 0,05 zł za każdy gram cukru lub słodzika powyżej tej granicy. Opłata nie obejmie napojów z zawartością soków owocowych i warzywnych powyżej 20 proc. oraz izotoników. Jednocześnie napoje energetyzujące (zawierające np. taurynę i kofeinę) będą obciążone dodatkową opłatą w wysokości 10 gr za litr. Naliczając opłatę zawartość cukrów zaokrąglamy w górę do jednego grama na 100 ml napoju. Dodatkowo w ustawie jest mowa o tym, że opłata może wynosić maksymalnie 1,2 zł na litr napoju. Jeżeli mamy sytuację kiedy po przeliczeniu i dodaniu wszystkich składowych suma opłaty będzie wyższa, niż 1,2 zł wartość tą obniżamy do tej maksymalnej kwoty, która może wynieść na litr napoju.
W nowej ustawie rząd doprecyzował napoje, które będą wyłączone z odprowadzania od nich nowego podatku cukrowego, a są nimi: wyroby medyczne, suplementy diety, żywność specjalnego przeznaczenia medycznego, wyroby akcyzowe, czyli napoje alkoholowe oraz wyroby, w których na pierwszym miejscu w wykazie składników znajduje się mleko albo jego przetwory, niezależnie od ich sklasyfikowania w Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług.
Należy jednak pamiętać, że jeżeli mowa o suplementach diety i jakiś napój kwalifikujemy pod tę kategorię fakt ten trzeba niezwłocznie zgłosić do głównego inspektora sanitarnego.
Jeżeli mamy styczność z sokami, w których cukry występują naturalnie należy pamiętać, że owszem są te napoje zwolnione z opłaty natomiast tylko wtedy kiedy udział masowy soku owocowego, warzywnego lub owocowo-warzywnego wynosi nie mniej, niż 20 proc składu surowcowego, a zawartość cukrów jest mniejsza lub równa 5 g w przeliczeniu na 100 ml napoju, oraz wyłączone z opłaty są napoje izotoniczne, w których zawartość cukrów jest mniejsza lub równa 5 g w przeliczeniu na 100 ml napoju.
Żeby prawidłowo obliczyć wysokość opłat należy wziąć pod uwagę każdy aspekt świadczący o tym czy dany produkt podlega pod opłatę, czy też jest z niej zwolniony. Trzeba się zastanowić czy nasz napój zawiera cukry występujące w nim naturalnie czy są może one dodane, czy sok stanowi 20% składu surowcowego, czy produkt jest roztworem węglowodanowo-elektrolitowym oraz czy zawartość cukrów występująca w tych napojach jest mniejsza lub równa 5 g w przeliczeniu na 100 ml produktu. Jest to wiele zmiennych, o których należy pamiętać i w tym wypadku bardzo pomocne są programy komputerowe przeznaczone do obliczenia tego typu podatku.
Jak i w jakim zakresie raportować opłaty cukrowe?
Każdy kto jest zobowiązany do zaraportowania opłat cukrowych i ich uiszczenia musi to zrobić do 25. dnia po miesiącu, którego ta informacja dotyczy i skierować ją do właściwego Urzędy Skarbowego. Dodatkowo w ustawie otrzymujemy informację, że deklarację możemy składać tylko i wyłącznie drogą elektroniczną przez aplikację do tego stworzoną, która może być podpisana podpisem kwalifikowanym. Informacja CUK-1 została podzielona na część informacyjną i analityczną oprócz tego musimy wykazać podstawowe dane takie jak, okres sprawozdawczy, dane podmiotu składającego informację, czy jest to złożenie informacji czy też jej korekta oraz właściwy US.
W części informacyjnej deklaracji jesteśmy zobowiązani do wskazania grupy, w której znajduje się dany rodzaj napoju. W części analitycznej musimy zawrzeć zestawienie faktur, które dokumentują sprzedaż danych produktów.
Trudności w dobrym zaraportowaniu i obliczeniu wysokości podatku poniekąd zmusiły branżę informatyczną do stworzenia odpowiedniego programu, który właśnie ma nam pomoc przy składaniu informacji dotyczących opłat cukrowych.
Rozwiązanie IT proponuje nam firma Hogart, która stworzyła program właśnie służący do raportowania i naliczania podatku cukrowego za pomocą tabeli mapowań i oznaczeń w systemie.
Aby program Hogart Podatek Cukrowy mógł nam prawidłowo naliczyć opłatę musimy w nim uwzględnić dane dotyczące produktu, które w odpowiedni sposób go sklasyfikują w systemie ERP lub tabeli mapowań. Mowa tu o takich informacjach jak procent soku zawarty w napoju, czy jest to napój zawierający taurynę lub kofeinę, ile gram cukru znajduje się w napoju, czy są to może wyroby, które nie podlegają pod podatek itp.
Program Hogart Podatek Cukrowy został stworzony tak, aby podatnik w jak najłatwiejszy i przejrzysty sposób mógł przygotować prawidłową, kompletną i gotową do wysyłki w formacie XML deklarację dotyczącą opłaty cukrowej.